Not logged in | Log in | Sign Up
Gmina wiejska Kutno (która jest gminą obwarzankową otaczającą miasto) zrezygnowała z umowy z miastem i uruchomiła cztery własne linie. Przez to linie MZK zostały okrojone do granic Kutna. Przykre i smutne, ale w kontekście funkcjonowania dofinansowań z funduszu autobusowego niestety zrozumiałe. Szkoda, że komunikacja publiczna staje się coraz bardziej poszatkowana przez złe rozwiązania prawne.
Tylko zastanawiam się jak to jest organizowane? Gmina wiejska może organizować linie na swoim terenie, więc czy od ostatniego przystanku w gminie wiejskiej, do przystanku końcowego linia jest komercyjna?
"Czy od ostatniego przystanku w gminie wiejskiej, do przystanku końcowego linia jest komercyjna" - tak właśnie jest i na terenie miasta te busy zatrzymują się tylko na nielicznych przystankach w porównaniu z MZK. Docelowo te linie mają być bezpłatne dla mieszkańców gminy wiejskiej i płatne dla wszystkich innych. Przejściowo opłaty nie są pobierane, ponieważ gmina dopiero wydaje swoim mieszkańcom karty uprawniające do bezpłatnych przejazdów.
Gmina wiejska Kutno nie jest organizatorem tych przewozów. Nie ma też problemu z dzieleniem linii na odcinek użyteczności publicznej i komercyjny, bo Organizatorem połączeń jest Starostwo Powiatowe.