Not logged in | Log in | Sign Up
A ja mam pytanie: jaki był sens zmiany naklejek na takie?
Jak dla mnie pomysł co najmniej śmieszny. Równie dobrze 2212, 2213, 2546 i wieeele innych można było okleić naklejkami z miast z którego wagony pochodzą... No i jaki to ma sens, skoro po ewentualnej kolizji, wszystko wróci do normy?
Racja, racja! Lepiej wszystko zostawić tak jak jest, bo coś się jeszcze może popsuć i cała praca pójdzie na marne. I na cholere było odbudowywać Wrocław po wojnie skoro po kolejnej i tak wszystko będzie rozpieprzone...
nie podoba mi się ten pomysł!!!!
@mhmto: to już twoja interpretacja, ale porównanie wymiany numerów taborowych do odbudowywania Wrocławia jest nie na miejscu.