Not logged in | Log in | Sign Up
Wszystko obfocone? Nie ma ładnej fotki z Białobrzeskiej, Sympatycznej, Dobrej, Kruczej, jest mało z Żelaznej, Młynarskiej, Rozbrat.
A co tam ciekawego? Sympatyczna - zgoda. Dobra, Krucza, Młynarska, Rozbrat - wieje nudą. Żelazna - ciężko tam cokolwiek sfocić. Reszta jeszcze jeszcze... I to jest wg. Ciebie dużo miejsc na zdjęcia w tak dużym mieście jakim jest Warszawa?
Poza tym, szukam jakichś ambitniejszych miejsc, a nie tylko ulice w szeroko pojętym śródmieściu. Cenię to, jeśli komuś się udaje zrobić ładne zdjęcie wśród gąszczu ludzi i samochodów, ale ja do centrum Warszawy mam wstręt i staram się go unikać
W Sojuzie jeszcze jest troche nie obfotografowanych przez Polaków sieci tramwajowych o trolejbusowych nie wspominając. Motywów przeważnie 100 razy więcej, więc nic tylko pakować sie i wyruszać na podbój.
Ulice w ścisłym Śródmieściu są o tyle ambitne, że w najciekawszych i mało uczęszczanych miejscach trzeba swoje odczekać na autobus a i wykazać się refleksem, by złapać go między samochodami. Poza tym miejsc i ujęć jest oczywiście więcej, ja rzuciłem jedynie kilka przykładów. Tak naprawdę gdy ma się oko do ujęć, to wszędzie się znajdzie coś nowego, wystarczy chcieć i mieć własne spojrzenie na miejsca. Stwierdzenie że wszystko jest obfocone to chyba tylko indywidualne stwierdzenie, że nie posiada się kreatywności bo motywy najłatwiejsze w wykonaniu są już znane.
Strefa podmiejska to biała plama zdjęciowa. Tylko że tam jest mała wydajność.