Na tej stronie używamy plików cookie Google, by móc świadczyć Ci usługi, personalizować reklamy i analizować ruch. Informacje o tym, jak korzystasz z tej strony, są udostępniane Google. Korzystając z niej, zgadzasz się na to.
Trzeba było iść jeszcze kawałek do granic miasta. W Krzyżowicach to już calkiem drogi nieodśnieżone. Jeszcze chwile i można saniami jeżdzić. Przyjemne uroki zimy. Jednak nie dla kierowców.