Not logged in | Log in | Sign Up
1) muzealnosc wozu (teraz to juz wiemy, ale wczesniej nic nie bylo) 2) przyczyna i charakter pojawienia sie na miescie - celowa podmiana za liniowy woz na zwyklej brygadzie, czy impreza podczas ktorej zalozono dechy szostki?
A skąd ja mam wiedzieć? Stałem z aparatem i akurat przyjechał. O muzealności dowiedziałem się przypadkiem dzisiaj, szukając jego danych w necie. Przy okazji dowiedziałem się, że poprzednicy narobili niezłego bałaganu w bazie, tworząc przewoźników, którzy nigdy nie istnieli - Salzburger Verkehrsbetriebe czy Stadtbus. Komuś się wydawało, że jak na trolejbusie jest tak napisane, to to jest taka firma. Tylko wystarczyło wejść na stronę tej firmy (adres był w bazie) i sprawdzić. Ech...
Wypadałoby jednak przed dodaniem zdjęcia dowiedzieć się czegoś na temat tak dziwnego zjawiska, jak pojawienie się takiego wozu na linii Gotów byłem uwierzyć, że hodują jeszcze takiego trupa do ruchu liniowego
@fafax: byłem święcie przekonany, że pojechałeś tam specjalnie z okazji jakiejś imprezy czy puszczenia zabytku na linię - ale skoro nie, to pozostaje zwrócić honor i pogratulować takiego zbiegu okoliczności. Jeśli jednak znalazłeś info o muzealnym charakterze pojazdu, to na przyszłośc w tego typu sytuacji warto dodać do opisu choćby dwa słowa "trolejbus muzealny" - będziemy wdzięczni!
@Adam: No właśnie, dokładnie to samo pomyślałem póki nie pojawił się komentarz z 13:20 - dawno już nie śledziłem wieści stamtąd, a skoro u sąsiada zza zachodniej granicy hodują takie graty to i tu mogło sie trafić
Wiedziałem, że trafiła mi się gratka, ale w trakcji trolejbusowej wcale bym się nie zdziwił, gdyby to była furmanka liniowa (zresztą robiła normalny kurs). W końcu zarówno w Salzburgu, jak i Eberswalde, tabor trolejbusowy nie jest pierwszej młodości. Natomiast w pierwszej chwili myślałem, że decomposed05 sugeruje otagowanie. Szkopuł w tym, że pod tagiem "muzealny" występuje jedynie ten wałbrzyski dziwoląg.
Jak byłem w maju to też jeździł ale na 7mce. Czekałem na niego ale zdjęcia nie zrobiłem bo się nie doczekałem.
nie jest pierwszej młodości - no ale też nie taki stary, raczej generacja lat 90. a nie 80. W dodatku w obu miastach trwa właśnie wymiana taboru na obsralisy. Tu wygląda na to, że mamy coś w rodzaju tej poznańskiej stodwójki czy warszawskiego 5254. A co do tagów - najlepszy jest "zabytek", tam są już 102 zdjęcia.
No tak, ale w tych krajach brak niskiej podłogi to już sensacja. A solarisy to dla nich spora odmiana, bo to klasyczny ścinający pchacz, a dotąd mieli te gräfy z krótkimi przyczepkami czy van hoole ze specyficznym prowadzeniem przyczepy.