Not logged in | Log in | Sign Up
Czy Straż Pożarna często jeździ za tramwajami? Nie wiem. Czy pracownicy Nadzoru Ruchu często zabezpieczają skrzyżowania? Często. Czy tramwaje często skręcają tędy do zajezdni? Zaaajebiście często. Dalej nie chce mi się wymyślać... /kl
Czepiasz się dla samej idei czy dlatego, że nie przepadacie za sobą?
A Ty piszesz tu tylko aby "podbić" sobie statystyki? Bo nie zauważyłem abym się czepiał... Po prostu na zadane przez Jacka pytanie jest wieeele odpowiedzi. A podałem tylko trzy z nich. /kl
W Szczecinie straż pożarna za tramwajem jeździ niby rzadko, ale muszę przyznać, że czasem by się przydała Niektórym ślusarzom często zdarza się "przeregulować" docisk hamulców szczękowych i w efekcie podczas jazdy próbnej tramwaj jedzie, a z wózków unosi się dym i zapach spalenizny okładzin hamulcowych...
@...JP. częstotliwość blokowania osi to współczynnik pewnie 0,000000001 % po przecinku. Zwykle następuje po zatarciu łożysk tocznych z powodu wycieku oleju z przekładni. lub zatarcia łożysk wału silnika, rzadziej zablokowania szczęk hamulcowych. Istnieje też możliwość zablokowania się przekładni zębatej. {brak smarowania} Brak oleju w przekładni czy też jego ubytki nie jest sygnalizowany kontrolką na pulpicie motorniczego, a szkoda. Powodem jest nieszczelność obudowy tych elementów mechanicznych. Po prostu starość !
Oś blokuje się wtedy, gdy zatrze się przekładnia lub silnik na wózku.
@Johny B.: tak, puszczenie czuwaka przy ~60 km/h to jest to @JP: blokowanie się osi jest zjawiskiem wybitnie losowym, najczęściej powstałym w wyniku zaniedbań. Samą genezę wyjaśnili już koledzy. Natomiast co do częstotliwości takich zdarzeń, to przez kwartał może nie być nic, a potem w tydzień mogą być np. cztery. Zasadniczo jest kilkanaście takich zdarzeń w roku. I jak widać na tym przykładzie należy wtedy wzywać dźwig, a nie próbować zjeżdzać Znam zresztą przypadek (warszawski) gdy podczas takiego zdarzenia... cały tramwaj poszedł z dymem. Zresztą może Krzychu coś kojarzy /kl
Ostatnio widziałem pęknięcie osi (było foto w gazecie, wózek jakiś nowszy tramwaj 105Nf czy coś takiego, były gumowe bloki tłumiące w odsprężynowaniu osi) i też mnie ciekawi czy to ma miejsce raz do roku czy rzadziej.
Przecież pisałem przed chwilą, że tego typu zdarzeń jest kilkanaście rocznie. Dokładnych statystyk nie prowadzę. /kl
Informacja była de facto nieprawdziwa, a takie się nie liczą :> /kl
Niemniej... chciałbym B A R D Z O P O D Z I Ę K O W A Ć Panu Iwo Kwiatkowskiemu za tzw. cynk. Co prawda, nie zgadzała się ulica (Skierniewicka zamiast Wolskiej), nie zgadzała się trakcja (tramwaj nie autobus) i w zasadzie nie był to pożar, tylko awaria techniczna (przy okazji której było trochę dymu), ale D Z I Ę K U J Ę, D Z I Ę K U J Ę i jeszcze raz D Z I Ę K U J Ę. Po stokroć. I przy okazji bardzo proszę w przyszłości o niczym już mnie nie informować. Moje źródła naprawdę mi wystarczają. Z góry dziękuję za uszanowanie mojej prośby! ;] /kl