Not logged in | Log in | Sign Up
Szczerze mówiąc nie rozumiem takiej reakcji kierowcy (cud, że w latarnię nie przywalił), ale w sytuacjach stresowych często podejmujemy nieracjonalne decyzje. Trzeba było zrobić dzwona Skodzie i po sprawie.
Jednak zwróć uwagę, że na zdjęciu przedstawiającym tył autobusu widać szkła. Autobus chciał uniknąć kolizji i odbił w lewo, ale być może uderzył w osobówkę. Wpadł w poślizg (jest mokro na jezdni) i dalej widać.
Jeżeli DAB byłby na 2, 6 lub 11 to faktycznie w ten poślizg bym uwierzył. Jednak jak skręca 14 to ma na liczniku maksymalnie z 20-30 km/h. Wydaje mi się, że główną przyczynną nie jest brak przyczepności, a spanikowana reakcja kierowcy.
Sytuacja analogiczna do takiej, gdy pies/inne małe zwierze wbiega pod koła... Pod żadnym pozorem nie odbijać, nie skręcać, tylko hamować, bo można więcej szkody zrobić niż takie lekkie puknięcie...
Trochę nie rozumiem tej sytuacji. Jeżeli autobus jechał lewą stroną to zapewne miał zamiar skręcić w lewo. Wg mnie ktoś wymusił.