31 october 2023 - Luboń, ul. Żabikowska. Remontowany odcinek ulicy już jest przejezdny, co pozwoliło skierować tam autobusy linii nr 611, 690 i 701. 611 nie powinna się tu znaleźć, aczkolwiek zamknięcie około 30-metrowego fragmentu ul. 11 Listopada łączącego ulice Kościuszki z Żabikowską, a dalej Pułaskiego, spowodowało konieczność przekierowania autobusów na ulice 11 Listopada, Kasprowicza i Wojska Polskiego, nie zatrzymując się po trasie objazdu na przystankach. Niektórzy kierowcy jednak zatrzymują się na przystanku Luboń/Wojska Polskiego, mimo iż nie jest on wpisany w rozkład i, jak wyżej, autobus powinien pojechać prosto. Tego dnia linia notowała gigantyczne opóźnienia - ten autobus, o ile dobrze pamiętam, był opóźniony aż 45 minut w momencie wykonywania zdjęcia, a jadący za nim #6052 zaliczył jeszcze większą obsuwę, sięgającą prawie godziny. Sytuacja wyniknęła z niekorzystnego cyklu świateł na skrzyżowaniu ul. Poniatowskiego, Unijnej i Kościuszki, a także wypadku, który wymusił dodatkowy objazd i skierowanie autobusów ulicą Reja. Do wszystkiego wystarczy dodać okolice Wszystkich Świętych i żaden autobus nie był tego dnia punktualny, a dojechać czymkolwiek do Lubonia i z powrotem można było uznać za cud. Z pozdrowieniami dla współfocącego!Luboń, ul. Żabikowska. Remontowany odcinek ulicy już jest przejezdny, co pozwoliło skierować tam autobusy linii nr 611, 690 i 701. 611 nie powinna się tu znaleźć, aczkolwiek zamknięcie około 30-metrowego fragmentu ul. 11 Listopada łączącego ulice Kościuszki z Żabikowską, a dalej Pułaskiego, spowodowało konieczność przekierowania autobusów na ulice 11 Listopada, Kasprowicza i Wojska Polskiego, nie zatrzymując się po trasie objazdu na przystankach. Niektórzy kierowcy jednak zatrzymują się na przystanku Luboń/Wojska Polskiego, mimo iż nie jest on wpisany w rozkład i, jak wyżej, autobus powinien pojechać prosto. Tego dnia linia notowała gigantyczne opóźnienia - ten autobus, o ile dobrze pamiętam, był opóźniony aż 45 minut w momencie wykonywania zdjęcia, a jadący za nim #6052 zaliczył jeszcze większą obsuwę, sięgającą prawie godziny. Sytuacja wyniknęła z niekorzystnego cyklu świateł na skrzyżowaniu ul. Poniatowskiego, Unijnej i Kościuszki, a także wypadku, który wymusił dodatkowy objazd i skierowanie autobusów ulicą Reja. Do wszystkiego wystarczy dodać okolice Wszystkich Świętych i żaden autobus nie był tego dnia punktualny, a dojechać czymkolwiek do Lubonia i z powrotem można było uznać za cud. Z pozdrowieniami dla współfocącego! Author: vaperson