Not logged in | Log in | Sign Up
Coraz trudniej je spotkać, bo coraz trudniej spotkać jaki kolwiek autobus z naszego PKS-u. Niestety po sprzedaży zajezdni (w tym roku sprzedano pozostałą jej część) agonia PKS Zduńska Wola postępuje.
Niestety firma nie radzi sobie wogóle na rynku. Po rozwoju oferty ŁKA w dużej mkierze przewoźnik musiał ograniczyć swoją ofertę, nie mogąc wygrać z konkurencją w postaci pociągu (podobnie zresztą uczynił PKS Sieradz, którego oferta do Łodzi p. Zduńską Wolę w praktyce przestała istnieć). W ostatnim czasie PKS przegrał też walkę z busiarzem na trasie do Szadku i Poddębic, ale trudno temu się dziwić, skoro PKS ledwo turlał się dogorywającym, kosztochłonnym Autosanem H9, a busiarz jeździ małymi i mimo wszystko nowocześniejszymi pojazdami.
Ogólnie w tym PKSie zapanowała apatia i brak chęci do jakich kolwiek działań, które mogły by przynieść jego rozwój. Nawet swoją dawną "kurę znoszącą złote jajka" czyli linię S powoli dopadł proces zwijania. Trudno się jednak temu dziwić, skoro kierowcy są chamscy, do tego jeżdżą nie trzymając się rozkładu, lub też w sytuacji gdy końcowy odcinek w Zduńskiej między Placem Wolności a Sieradzką chce pokonać 1-2 pasażerów, to poprostu bezczelnie ich wypraszają z pojazdu i nie pokonują ostatniego fragmentu trasy.
Taborowo też w zasadzie nie ma inwestycji. Za pieniądze uzyskane po sprzedaży pierwszej części zajezdni kupiono aż...jeden autobus Mercedes o345, a obecnie dokupiono 1 lub dwa Irizary. Oczywiście o małych pojazdach, odpowiadających potrzebom nikt tam pewnie nawet nie myśli.
Natomiast nawiązując jeszcze do skansenu autosanów, to chętni powinni wybrać się na przejażdżkę linią S, tam ciągle dominują H9.
Co do Irizarów to wg moich obserwacji na przełomie września i października pojawiły się 2 sztuki, jeden z nich po wielu latach zastąpił jednego Lidera na noclegu w Widawie. Co ciekawe przez kilka tygodni oba jeździły bez żadnych oznaczeń PKSu.
A co do reszty taboru to faktycznie dziwne wydaje się postępowanie PKS Zduńska Wola. Większość przewoźników z regionu zainwestowała w mniejsze i bardziej ekonomiczne pojazdy na mniej obłożone linie. Nie rozumiem też zakupu dużego O345, skoro chyba nie ma swojego stałego przydziału, bo często widuję go jeżdżącego na zmianę z O303...
Mercedes O345 dlaczego nie ma jeszcze zdjecia