Not logged in | Log in | Sign Up
W gdyńskich trolejbusach sprężarka była umieszczona przed drugimi drzwiami. Była rzecz jasna napędzana drugim silnikiem pomocniczym, ale miało to na celu przedłużenie jej żywotności. Włączała się tylko w przypadku spadku ciśnienia poniżej granicznej wartości i wyłączała po osiągnięciu jej.
To w trakcie remontów tak sobie przerabialiście, a w 120stkach - fabrycznie?
W niektórych peerach pierwotnie montowano strasznie hałaśliwe ziutowskie zestawy. Później, jak już miały odbudowy, w każdym remontowanym zakładano "ciche". Od pierwszych 120-tek montowanych w Gdyni było to już standardem. Kapenowskie 120MTE miały jeszcze jak na foto.