Not logged in | Log in | Sign Up
Najbardziej nie podoba mi się jedno: jest to linia T1, jak wynika z opisu, a nie ma takiego oznaczenia na wyświetlaczu. Tramwaj bez numeru linii jest jak... banan bez naklejki
@Tomasz Flaga: dla mnie w ogóle komunikacja bez numerów jest jak banan bez... krzywizny. Trzęsie mnie, jak jadę do miasta, gdzie linia nazywa się "Picaddilly line" albo "Montrmarte bus".
Skoro i tak przez środek idzie szyna i to nie zasilająca, bo zasilanie ma z sieci trakcyjnej, to po cholerę mu jeszcze koła gumowe? Że niby w takiej kombinacji jedna szyna będzie miała dłuższą żywotność?
Na pewno łatwiej mu pokonywać wzniesienia, których jednak w Wenecji (prócz ramp wyjazdowych z tunelu pod dworcem) nie ma.